Marzec to pierwszy wiosenny miesiąc. Rośnie temperatura, przyroda szybko budzi się do życia, zima odeszła już w niepamięć. O gwałtownym ożywieniu można mówić również w zamówieniach publicznych.
W marcu instytucje publiczne ogłosiły o ponad dwie trzecie więcej postępowań o udzielenie zamówienia publicznego niż jeszcze miesiąc wcześniej, w lutym - podaje raport opracowany przez serwis www.eGospodarka.pl.
Marzec jest kolejnym – po lutym - miesiącem w którym rosła liczba ogłaszanych w Biuletynie Zamówień Publicznych postępowań o ZP. Wyraźny wzrost wystąpił we wszystkich segmentach – od dostawy usług, poprzez dostawy towarów, po prace budowlane. Najpoważniejszy wzrost wystąpił – co nie powinno dziwić – w liczbie zamówień na prace budowlane. Skończył się dłuższy niż zwykle sezon zimowy więc i te prace ruszyły „z kopyta” – w marcu zgłoszono na nie zapotrzebowanie aż o niemal 78 procent wyższe niż miesiąc wcześniej.
Dane opracowane na podstawie ogłoszeń dostępnych w serwisie www.Przetargi.eGospodarka.pl pochodzących z Biuletynu Zamówień Publicznych, pokazują, że w marcu 2010 roku liczba ogłaszanych zamówień publicznych wzrosła względem poprzedniego miesiąca aż o 66,87 procent. Wzrost ten okazał się dużo wyższy niż w ubiegłych latach, a za jego znaczną skalę odpowiada głównie znaczny przyrost liczby ZP na prace budowlano-remontowe. Sroga i dłuższa niż w poprzednich latach zima odcisnęła wyraźne piętno na pracach budowlanych. Wiosenna poprawa aury pozwoliła jednak na rozpoczęcie remontów oraz budów a także dała nadzieję na odrobienie zaległości i „nadgonienie” opóźnionych z powodu mrozów i śniegów planów remontowo-budowlanych.
W marcu bieżącego roku w Biuletynie Zamówień Publicznych pojawiły się łącznie 15 tys. 833 ogłoszenia, wobec 9 tys. 488 w lutym i 8 tys. 739 w styczniu. Warto podkreślić, że wzrost liczby publikowanych ogłoszeń o postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego odnotowano we wszystkich kategoriach. Liczna ogłoszeń o ZP wzrosła poważnie nie tylko w stosunku miesięcznym (względem lutego 2010), ale również r/r (rok do roku – względem marca 2009). W marcu 2010 pojawiło się w BZP bowiem 25 procent więcej ogłoszeń niż w marcu 2009 roku. Nie trudno oprzeć się wrażeniu, że do wspomnianego wzrostu doprowadziły stabilizująca się sytuacja budżetowa oraz coraz sprawniej zagospodarowywane unijne środki pomocowe.
Po wzrostach w lutym, w marcu mocno i wyraźnie została już przełamana tendencja spadkowa we wszystkich kategoriach ZP – dostawach usług, dostawach towarów i pracach remontowo-budowlanych. Najpoważniejszy – jak wspomniano powyżej – niemal 78-procentowy przyrost liczby ogłoszeń o ZP wystąpił w segmencie budowlano remontowym. To kolejny miesięczny przyrost w tym segmencie, po 30-procentowym w lutym (wzgl. stycznia) oraz 48-proc. w styczniu (względem grudnia 2009). Przyrost liczby zamówień na prace remontowo-budowlane zaobserwowano również w stosunku rocznym – w marcu 2010 pojawiło się 15,5 procent więcej ogłoszeń w tej kategorii niż rok wcześniej.
W marcu prac remontowo-budowlanych dotyczyło 5 tys. 101 ogłoszeń publikowanych w BZP, podczas gdy w lutym było to 2 tys. 867 ogłoszeń , zaś w styczniu tego typu prac tyczyło 2 tys. 202 ogłoszeń o ZP.
Poważnie wzrosła także liczba zamówień na dostawy usług. O ile w lutym 2010 roku realizacji usług dotyczyło 3 tys. 112 ogłoszeń o ZP, to w marcu było ich już 5 tys. 352, czyli o 72 procent więcej. Znaczny przyrost liczby zamówień na dostawy usług wystąpił również w stosunku do marca 2009 roku – w marcu 2010 pojawiło się ich aż o 46 procent więcej niż rok wcześniej.
Zdecydowanie został przełamany spadkowy trend w liczbie zamówień na dostawy towarów. O ile jeszcze w lutym opublikowano 3 tys. 509 ogłoszeń dotyczących dostaw towarów, wobec 3 tys. 709 miesiąc wcześniej (w styczniu 2010 r.), to w marcu 2010 roku w Biuletynie Zamówień opublikowano już 5 tys. 380 ogłoszeń o postępowaniu o udzielenie ZP na dostawę towarów. Miesięczny przyrost w tej kategorii wyniósł więc – bagatela – ponad 53 procent, zaś liczony rok do roku (marzec 2010 wzgl. marca 2009) osiągnął poziom 17,7 proc.
- Koniec zimy to również koniec martwego sezonu w budownictwie. Wzrost liczby ogłoszeń na prace remontowo-budowlane jest więc jak najbardziej naturalny. Zakończył się już sezon zimowy, w tym roku dodatkowo wydłużony przez bardziej mroźną niż przez kilka poprzednich lat zimę. Właśnie w przedłużającej się mroźnej zimie należy upatrywać tak dynamicznego obecnie przyrostu ZP w tej kategorii - wyjaśnia Beata Szkodzin, wydawca serwisu eGospodarka.pl. – Cieszy również wzrost liczby ogłoszeń w pozostałych kategoriach, czyli dostawach towarów oraz usług. Przyczyny tego zjawiska mogą być dość złożone. Po pierwsze, istotny wpływ na wzrost zamówień ma wyraźnie lepsza niż rok temu sytuacja budżetowa oraz optymistyczne prognozy dla rodzimej gospodarki. Ważnym składnikiem wzrostu jest również wpływ funduszy europejskich, o których już wiadomo że są dość sprawnie wykorzystywane. I wreszcie – marzec jest ostatnim miesiącem kwartału, instytucje zamykają więc swoje kwartalne budżety i otrzymują ostatnie transze kwartalnych funduszy. Wszystkie te czynniki skutkują wzrostem funduszy, a więc i wzrostem skali zamówień publicznych – dodaje Beata Szkodzin.
Spośród wszystkich opublikowanych w marcu 2010 roku w serwisie przetargi.eGospodarka.pl 15 tys. 833 przetargów, najczęściej przez zgłaszających był wybierany tryb przetargu nieograniczonego. Na tę formę obsługi zamówienia publicznego zdecydowano się aż w 94,3 procentach ogłoszeń o zamówieniu publicznym. Przetarg ograniczony został wybrany w 0,53 proc. zamówień. W marcowym zestawieniu wzrósł poziom innych form realizacji zamówienia - dialogu konkurencyjnego, negocjacji bez ogłoszenia czy zapytania o cenę. W stosunku do lutego nastąpił bowiem 82-procentowy wzrost liczby ZP realizowanych w tych trybach. Czyżby to wpływ obowiązujących od końca stycznia zmian w Prawie Zamówień Publicznych?
W trzecim miesiącu bieżącego roku we wszystkich większych miastach Polski zanotowano wzrost liczby ogłaszanych postępowań o ZP. Tradycyjnie już najczęstszym miejscem wykonywania prac, dostawy towarów czy usług jest Warszawa. W marcu 2010 roku instytucje zlokalizowane w stolicy, ogłosiły 1 tys. 297 przetargów, o ponad 52 procent więcej niż miesiąc wcześniej.
Z kolejnego w zestawieniu dużego miasta - Krakowa - pochodziło w marcu ponad dwukrotnie mniej ogłoszonych przetargów niż ze stolicy, bowiem 566 – o 69 procent więcej niż miesiąc wcześniej. Z Wrocławia, zajmującego trzecią pozycję w rankingu, pochodziło 437 ogłoszeń, o 115 procent więcej niż miesiąc wcześniej. Z czwartego w zestawieniu Poznania pochodziły w marcu bieżącego roku 433 ogłoszenia o ZP, co oznacza względem lutego 2010 roku wzrost o ponad 67 procent.
Na kolejnych lokatach uplasowały się Łódź (329 ogłoszonych postępowań o ZP, miesięczny przyrost o 65 proc.), Gdańsk (278 ogłoszeń, miesięczny przyrost o 84 proc.), Katowice (273 ogłoszenia, wzrost miesiąc do miesiąca o 78 procent), Szczecin (248; +153 proc.), Olsztyn (238; +55,6 proc.), Lublin (229; o 106 proc. więcej wzgl. stycznia), Bydgoszcz (208 ogłoszeń o ZP, przyrost miesięczny o 85,7 proc.), Rzeszów (201; +42,5 proc.), Białystok (176; +104,6 proc.), Kielce (160; +100 proc.), Opole (160; +83,9 proc.), Gdynia (122; +67 proc.), Sosnowiec (115; +180,5 proc.), Toruń (109; +53,5 proc.), Radom (107; +57,3 proc.).
Pozostałym większym miastom w Polsce nie udało się w styczniu przekroczyć poziomu stu ogłoszeń o ZP. Poniżej kreski znalazły się Koszalin (96 ogłoszeń o ZP opublikowanych w Biuletynie Zamówień Publicznych), Chełm (95 ogłoszeń) oraz Zielona Góra (90 ogłoszeń).
Absolutnymi rekordzistami we względnej miesięcznej zmianie liczby ogłoszeń zostały w marcu Bielsko-Biała (w marcu 2010 o niemal 377 procent więcej ogłoszeń niż w lutym), Krotoszyn (+272,7 proc.), Tychy (+216,7 procent), Krosno (w marcu o 206,7 proc. więcej ogłoszeń niż w lutym) . Warto podkreślić, że spośród klasyfikowanych 50 miast, w marcu spadek liczby ZP względem lutego wystąpił jedynie w czterech – Lęborku (-46 proc.), Ostrowie Wielkopolskim (-5,3 proc.), Wadowicach (-3,8 proc.) oraz Suwałkach (-3 proc.).
Wzrost liczby ogłoszeń o ZP zaobserwowano we wszystkich 16 województwach, przy czym względnie najznaczniejszy w woj. lubelskim (przyrost w marcu o 98,55 proc. względem lutego), opolskim i świętokrzyskim (po 92,6 proc.), zachodniopomorskim (+ 84 proc.), dolnośląskim oraz śląskim (po 82,5 procent) . W liczbach bezwzględnych tradycyjnie na pierwszej pozycji znajduje się woj. mazowieckie, w skład którego wchodzi Warszawa - w marcu pochodziło z niego 2 tys. 487 ogłoszeń o zamówieniach publicznych (o 52,3 proc. więcej niż miesiąc wcześniej).
W marcu, w liczbach bezwzględnych, najczęściej zamawiane były roboty budowlane (825 ogłoszeń), roboty w zakresie naprawy dróg (505 ogłoszeń), roboty instalacyjne elektryczne (453 ogłoszenia) oraz roboty w zakresie nawierzchni dróg (444 ogłoszenia) i roboty drogowe (425 ogłoszeń). Koniec zimy, poprawa aury i początek sezonu budowlanego znalazł więc błyskawicznie odbicie w strukturze zamówień publicznych. Nie sposób pominąć dużego zapotrzebowania na remonty dróg. Surowa zima zapewne zdewastowała nawierzchnie, na tyle poważnie, że niezbędne stały się szersze niż dotychczas naprawy jezdni.
Największą miesięczną dynamiką przyrostu charakteryzowały się zamówienia na usługi szkoleniowe - w marcu pojawiło się aż 286 procent więcej (względem lutego) ogłoszeń na realizację szkoleń oraz usługi szkolenia zawodowego (miesięczny przyrost o 205 procent). Zamówienia te po części należy wiązać z rosnącym bezrobociem i publicznymi programami aktywizacji oraz szkoleń dla bezrobotnych.
Struktura zamówień publicznych wskazuje też jednoznacznie, że i do instytucji odpowiedzialnych za zamówienia publiczne dotarła wiosna – w ciągu miesiąca poważnie wzrosło (o niemal 162 proc.) zapotrzebowanie na usługi sadzenia roślin oraz utrzymania terenów zielonych.
Początek wiosny to zaś koniec zimy – największymi miesięcznymi względnymi spadkami wykazują się więc usługi usuwania oblodzenia (miesięczny spadek liczby zamówień na nie o 65 procent) oraz odśnieżania (spadek liczby ogłoszeń w ciągu miesiąca o 58 procent).
W dostawach towarów instytucje publiczne nadrabiają zaległości zakupowe spowodowane zeszłorocznymi cięciami budżetowymi – wzrosło zapotrzebowanie na drukarki laserowe (w marcu o 72 procent więcej ogłoszeń na dostawy drukarek laserowych niż w lutym) oraz komputery przenośne (miesięczny wzrost liczby ogłoszeń o 66 procent).
Na podstawie: www.otwarty.pl