Jedna sztuka kosztuje 180 tysięcy złotych. Ma tytanowe mocowanie, 5-calowy dotykowy wyświetlacz, pojemne baterie i 128 gigabajtowy dysk SSD.
To jest opis kamery 3D RED EPIC, której 30 sztuk będzie wykorzystywanych przy kręceniu materiałów do filmu "Hobbit, czyli tam i z powrotem". Kamera filmuje z prędkością 120 klatek na sekundę, posiada nowy tryb HDRx oraz posiada największą w historii kina dynamikę. Poprzednie wersje kamer RED pozwoliły ich twórcom zbudować nowe, mniejsze i lżejsze aparaty, ze znacznie większymi mozliwościami.
Prototyp kamery RED ONE był wykorzystany do rejestracji filmu krótkometrażowego "Crossing the line" (Przekraczanie linii).
Reżyser filmu "Hobbit" lubi patrzeć na metriały z kamery RED. Sam mówi: "nie jestem naukowcem ani matematykiem, ale obraz kamer RED pozwala na bardzo dynamiczne odczucia filmowe, znacznie więcej niż większość innych formatów cyfrowych. Jest to fantastyczne narzędzie, nie tylko najnowsze technologicznie, ale także bardzo poręczne".