Pośpiech jest złym doradcą – to przysłowie dobrze znane każdemu z nas. Zdarza się, że zapominamy zamknąć drzwi wejściowe, bo „goni nas czas”. Konsekwencje takich działań mogą być dotkliwe - albo narażamy się na kradzież albo spóźniamy na umówione spotkanie. Tymczasem można sobie ułatwić życie – wymyślono już taki zamek, który nie wymaga ryglowania kluczem...
Zamki autoLock firmy Winkhaus to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy nie mają czasu zamknąć drzwi kluczem. Zamek zaryglowuje się automatycznie w chwili, gdy zatrzaskujemy drzwi wejściowe. Jest to zasługa specjalnego mechanizmu, który sprawia, że po domknięciu drzwi, z zamka wysuwają się 2 masywne rygle (u góry i na dole skrzydła) i bezpiecznie je ryglują. Dzięki tej automatycznej blokadzie nie musimy się martwić się, że nasze mieszkanie może paść łupem złodzieja.
Odryglowanie drzwi jest równie proste, jak ich zamknięcie. Następuje bowiem w chwili naciśnięcia klamki. Z tego powodu zamek stosujemy zwykle w kombinacji z klamko–pchaczem lub pochwytem od zewnątrz. Wówczas drzwi są od zewnątrz niedostępne, a chcąc je otworzyć, trzeba użyć klucza.
Masywne rygle zamka autoLock z oferty Winkhaus chronią nasze mieszkanie również wtedy, gdy drzwi nie są zamknięte na klucz. Rygle są zablokowane w położeniu końcowym i jakakolwiek ingerencja w ich mechanizm jest bardzo utrudniona. W tym położeniu zamek spełnia wymagania normy ENV 1627-1630 w 2 klasie odporności na włamanie. Dodatkowe zabezpieczenie stanowi rygiel środkowy, który wysuwa się z zamka, gdy wykonamy jeden obrót kluczem.
Zamek autoLock zapewnia wysoką odporność na włamanie. Posiada także zabezpieczenie przed niezamierzonym wysunięciem rygli i uszkodzeniem ościeżnicy, co jeszcze zwiększa komfort użytkowania. Amator cudzego mienia nie dostanie się do wnętrza mieszkania, bo mimo niestandardowego zamknięcia jest ono bardzo dobrze chronione.
Zamek autoLock jest dostępny także w wersji ze sterowaniem elektrycznym. To rozwiązanie różni się od standardowego zamka automatycznego tym, że odryglowujemy go nie kluczem lecz za pomocą przycisku, pilota, karty chipowej lub czytnika linii papilarnych, które uruchamiają silnik elektryczny otwierający zamek. To wersja polecana nie tylko dla lubiących wygodę, ale też dla osób niepełnosprawnych, dla których otwarcie drzwi kluczem może stanowić duży kłopot. O zaryglowanie drzwi zadba zamek autoLock, żeby użytkownik nie musiał zaprzątać sobie tym głowy.